Mój sposób na uznaną reklamację. Wystarczy rzut okiem

20 lipca, 2020

Przyznam, że są ciekawsze rzeczy do czytania niż teksty o reklamacjach. A już na pewno są fajniejsze rzeczy do robienia, niż składanie reklamacji.

Ale czasami po prostu trzeba zareagować. Dlaczego?

  • bo producent sprzedał bubel, który się do niczego nie nadaje
  • bo sklep ma nieuczciwą politykę rozpatrywania reklamacji i wszystko jest winą niewłaściwego użytkowania (cokolwiek to znaczy)
  • bo wydałeś sporo pieniędzy, a korzystałeś przez krótki czas
  • bo płacisz za profesjonalnie wykonaną usługę, a ktoś udaje, że się na czymś zna i nie umie przyznać się do błędu

Szybkie pytanie – szybka odpowiedź

Z reguły przeglądasz internet, bo masz konkretne pytanie. Najczęściej pytasz – jak mogę odzyskać pieniądze z tytułu reklamacji, albo jak reklamować buty, czy ubranie.  Zajmie Ci  to trochę czasu, ale bez problemu sobie z tym radzisz. Bo przepisy dotyczące reklamacji są proste, jak ktoś Ci je dobrze przedstawi i wytłumaczy. Już wiesz co masz zrobić. Ale…

Ty napisałeś poprawną reklamację, a sklep ją odrzucił. Co się stało?

Zastanawiasz się co się stało i jak to możliwe. Sklep podał Ci paragraf, na podstawie którego odrzucił reklamację, sprawdzasz i rzeczywiście jest taki przepis. Tylko, czy sklep niczego nie pominął i nie za bardzo uprościł sprawy? Często widzę w odpowiedzi, że uszkodzenie mechaniczne nie podlega reklamacji. Sklep cytuje kodeks cywilny, tylko, że nie do końca on tu pasuje i jest nie na temat. Nie każdy to jednak zauważy i zrozumie.

Czy można coś z tym zrobić?

Owszem.

  • można szukać informacji w intrenecie i czytać wypowiedzi na różnych forach, na Facebooku jest kilka grup w tym temacie. Ostrzegam tylko, że tam nie zawsze są dobrze poinformowane osoby i czasami powołują się na przepisy, które już nie obowiązują
  • można przejechać się do rzecznika konsumentów i zapytać co on na to 

Każdy sposób jest dobry, jeśli prowadzi do uznania reklamacji. Pytanie tylko ile czasu to zajmie.

Ja proponuję coś innego – można szybko przejrzeć i wyłapać potrzebne info

Poradnik o reklamacjach, którego nie trzeba przeczytać od A do Z, żeby się czegoś dowiedzieć. To jest moja propozycja. Konkretne odpowiedzi, bez konieczności czytania całości. Rzut okiem na najważniejsze rzeczy i dużo się wyjaśnia, a część z tego zostanie w głowie na kolejny raz. A jak nie zostanie, to zawsze można sobie do tego wrócić.  Raz, czy dwa sobie przypomnisz i już nie będziesz tracił czasu na szukanie info w sieci, ani gdziekolwiek indziej;)

 

Solidna dawka wiedzy w formie MEGA poradnika

Mnóstwo wskazówek, porad i przykładów. Do tego podstawa prawna. 

To tak naprawdę wszystko, co musisz wiedzieć, żeby poznać swoje prawa i składać skuteczne reklamacje i odwołania

To wynik wielu tygodni mojej pracy. Zebrałam wszystko w jednym miejscu, po to, żebyś oszczędził czas na przyjemniejsze rzeczy:).


 

Każdy MEGA poradnik jest napisany prostym językiem, bez żargonu prawniczego. Konstrukcja jest czytelna i zrozumiała. Szybko znajdziesz odpowiedź na pytanie.